Muzyka

sobota, 25 stycznia 2014

Rozdział 8

Gdy doszłyśmy pod salę w której miały się odbyć przesłuchania od razu zawołali Martine, więc akurat zdążyłyśmy. Gdy weszła do sali przyszła Ludmiła. Martina zaczeła śpiewać i od razu zrozumiałyśmy dlaczego Ludmiła nie chciała żeby zapisała się do studia. Śpiewała genialnie a po minie Angie, Pablo i Antonio mogę wnioskować że też im się podobało. Gdy Martina skończyła Ludmiła sobie poszła. Martina podeszła do nas z Angie i w tym samym czasie przyszła do nas Camila.
-Cześć Lena miło cię widzieć-powiedziała Angie
-Dziękuje i nawzajem
-Pablo powiedział że możecie iść do domów bo przesłuchania się przeciągną i nie będzie dziś zajęć.-poinformowała nas Angie.- A Violu tata dzwonił do mnie i kazał się ciebie zapytać czy byś mogła kupić jabłka dla Carmen jak będziesz wracała.
-Tak, oczywiście.
Angie wróciła a my poszłyśmy do Resto.
-Camila to jest Martina, siostra Ludmiły.-poinformowała przyjaciółkę Francesca.
-Ludmiła ma siostrę? Nic o tym nie wiedziałam.
-Nie tylko ty-odpowiedziała Natalia która właśnie weszła.
-Cześć Naty. A ty nie z Ludmiłą?-Zapytała Lena.
-Tak właściwie to ja tylko po sok dla niej.
-Chodź usiąć z nami, nic się nie stanie jak na chwilę z nami usiądziesz.-zapronowała jej siostra.
-No dobrze, ale tylko na chwilę.
-Kto to jest ta Carmen o której mówiła Angie?-zapytała niewtajemniczona Camila.
-To siostra Violi.-odpowiedziała Francesca.
-To ty masz siostrę. Czemu wcześniej nam nie powiedziałaś?-ponownie zapytała Camila
-Sama o tym nie dawno się dowiedziałam. Najpierw tata niepowiedział mi że mam ciocię i babcię, a teraz że mam siostrę.
-To ty już wiesz o Angie?-zapytała Lena.
-Ty wcześniej o tym wiedziałaś?-zapytała Viola

Mam nadzieję że rozdział się podoba. Dobranoc ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz